Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1440909 razy)

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Wystrzelali by się pierw sami między sobą, o ile w ogóle. W domu masz niezliczoną ilość przedmiotów, z których jesteś w stanie zrobić sobie prowizoryczną broń przy użyciu której jesteś w stanie odebrać komuś życie.

Oczywiście, jak będe chciał to nawet łyżeczką do herbaty mogę wykorzystać jako przedmiot którym moge zabic. Ale zapoznaj sie z czymś takim jak efekt broni. Przedmioty codziennego uzytku, pomimo że mogą służyc jako narzędzie zbrodni, mają inne przeznaczenie przez co używając ich uruchamiane sa inne schematy zachowań. Biorąc wspomnianą łyżeczkę raczej pierwsza myślą nie jest wydłubanie oka, wbicie w krtań czy cokolwiek w tym guście. Broń palna natomiast wręcz przeciwnie. Jak złapiesz pistolet to pomyślisz o tęczy i jednorozcach? Pomieszaniu nią herbaty? Czy pociągnięciu za postrzelaniu (chociażby na strzelnicy co przecież jest bardzo fajną zabawą). Człowiek zdenerowany robi wiele nieprzemyślanych rzeczy. Naprawdę wierzysz że ogólny i bezproblemowy dostep do broni, albo jej posiadanie nie spowoduje problemów? Ucierpia na tym głównie bezbronni, bo sąsiad pod wpływem impulsu za hałasy w mieszkaniu nad sobą nie poójdzie setny raz z awanturą tylko z bronią. Ojciec bijący rodzine pod wpływem alkoholu nie weźmie pasa albo kabla tylko pistolet. I tak dalej. Uważasz że idioci sie pozabijają? Idioci najpierw zabiją bezbronnych, których winią za swoje niepowodzenia, a potem dopiero siebie nawzajem, bo nie bedzie juz kogo winić.

Z bronią jak z narkotykami - ten kto chce mieć dostęp i tak go ma (i nie jest to żadna wiedza tajemna, bo to wszystko jest chociażby w internecie czy na ulicy), więc po co robic to jeszcze z błogosławieństwem ogółu?
B ( o ) ( o ) B S