Cześć Rockstorm, widzę, że spotykamy się też tu
Za 1800 zł można mieć szeroki wybór modowanych japońskich Squierów, które w moim przekonaniu (miałem Blade Texas Standard Pro) są od Blade'ów za tę cenę o wiele lepsze, ale wtrącam to tylko tak pobocznie, bo większość tych Squierów ma gryf fat C i nie będzie Ci odpowiadać, za to Blady przeciwnie, są dość cienkie. Ciekawostką jest, że model Blade Texas Standard Pro (nie wiem, jak inne) jest składany w Japonii. Części są krojone w chinach, a potem są składane w Japonii. Tę informację wziąłem od gostka, któremu pogoniłem swojego Blade'a, a który po zakupie napisał do firmy zapytanie z numerem seryjnym. Te Blady, które ja macałem były dobrze wykonane, znaczy się, nic nie rzucało się w oczy.
Jesteś pewien, że nie umiesz się przełamać? IMO na tym etapie to kwestia przyzwyczajenia. Mam 3 gitary elektryczne, w każdej inny profil gryfu (od fat C do super cienkiego) i na każdej gra się zajebiście. Oczywiście to Ty decydujesz, co jest wygodne, a co nie, ale skoro niewiele umiesz, to trzeba się nauczyć, bo IMO to takie sztuczne ograniczanie się.
Moja propozycja jest taka - jeśli nie możesz znaleźć nic używanego w swojej okolicy - pojedź do sklepu muzycznego, ograj Squiery Classic Vibe, Blady (Texas Classic jest po około 1,5k) i meksykańskie Fendery. Wybierz sobie któregoś i kup. Jakbym nie umiał znaleźć fajnej używki to właśnie tak bym zrobił.