ja korzystam tylko z dokanalowych, bo nie wyobrazam sobie lazenia z jakimis duzymi nausznikami po miescie, szczegolnie w lato... a poza tym jak sie poslucha juz muzy to nigdzie tego nie idzie schowac, a dokanalowe zwijam i zajmuja tyle co paczka gum do zucia. no i brzmia tez bardzo dobrze, fajnie wygluszaja otoczenie. sorry za esyetyke, ale pisze z telefonu.