Każda ingerencja z definicji zniekształca brzmienie (na tym to w końcu polega), kwestia balansu na ile pożądanie, a na ile niepożądanie. Wiesz, w miksie kreujesz nowe brzmienie, a tutaj chcę wiernie otworzyć już gotowe
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)
no ale jak na razie nastawiam się na tą Sansę.