Kakusa fotę dopiero po nowym, ale powiem tak - FENDMESS waży mega bo obudowa i trafo JEBITNIE solidne i ciężkie - niosełme go kilka razy za górną rączkę i dał radę, motylki SUPER, okucia PRO więc super deal i człowiek w kontakcie 1 KLASA - chciałem zamówić u niego case na pakę - odradził , czemu bo: jak sprzęt rozstawia Ci ekipa, która bierze za godzinę szmalec to dobre rozwiązanie bo wjazd na scene 2 klapy zdejmujesz i masz wsio załatwione, ale brzmieniowo nie polecał bo paka traci gół - dlaczego zapytalem? odpowiedział proste - nie stoi na podłodze tylko wisi w powietrzu i to na gumowych 4 kółkach , powiedział jeszcze, że najlepeij wyjebać kółka z paki i stawić na glebie - będzie miazga nie sprawdzałem, ale koles jest muzykiem, zarabia na tym i jak sam odradza to chyba nie ma powodu sciemniać - KAKUS - PLECAM 100000%
No Rafał to bardzo spoko gość jest
jednak mi zrobił case na kółkach do paki, paczka cały czas stoi na platformie i nie słyszę żeby grała gorzej. Mam też inny kejs w którym paczka jest "opatulona" zdejmowany tylko przód i z tył mała klapka również nie zauważyłem aby grała zauważalnie gorzej. Tyle, że ja na takie szczegóły raczej nie zwracam uwagi a za bas mi robi basista. Tak czy siak Kakusa polecam, kejsy są zrobione naprawdę solidnie.