Nie wiem :/
....
-
WTF z tym przejściem bindingu i siodełkiem ?
.....
W konstrukcjach FF za siodełkiem bedzie podstrunnica ze względu na konstrukcje i estetykę wykończenia siodełka, pewność przylegania i trwałość. Pozostałość podstrunnicy tworzy ten schodek . Przy większych katach, czyli tam gdzie różnica w skalach jest powyżej 1 cala, widać to lepiej.
Po za tym jest technologiczna sprawa wyłapania kąta na gryfie w stosunku do skosu główki , zmieszczenia tego na płaskiej powierzchni . To się wiąze z koniecznością wypuszczenia głębiej nakładki na główce . Te z kolei mają różne grubości, w zależności co sobie wymyśli klient. Przy zastosowaniu grubszej nakładki i cofnieciu skosu główki przy frezowaniu wstepnym , tak by gubość tej nakładki po zeszlifowaniu dała na z powrotem miejsce skosu w żadanym przez nas miejscu takie coś mozna by uzyskać jednakże w takiej sytuacji grożba pomyłki i niepewność konstrukcji jest tak duża ze uznaliśmy nasze rozwiązanie za skuteczne i eleganckie . Nie sposób to wszystko zgrać bez wypuszczenia podstrunnicy która ten moment ładnie wiąże do miejsca skosu główki. Stąd ten stopień. Co do tych pasków to tez technologia i ew dopasowanie materiałów. Lamówka na główce klejona jest przed przyklejeniem podstrunnicy i to jest poczatek kłopotu
Po za tym może to byc kwestia opatrzenia się. Nie takie maszkarony po czasie stają sie piękne
