Obejrzałem ze 2 minuty losowo wybranych fragmentów z filmiku od Bandita.
Jak gadał o tym, że białko zwierzęce jest niezdrowe, to już nie mogłem wytrzymać ze śmiechu, co on pierdoli.
Jak zaczął opowiadać o ropiejących wymionach to już w ogóle się obsrałem.
Szokłę jak można brać takich wariatów na poważnie.