Mnie zszokowala kocowka tematu zamknietego zreszta slusznie o lutniku Ping Rong Sesie. W pale mi sie nie mieści ile jadu i zawisci i zwykłego pierdolenie moze byc teoretycznie wsrod kumpli, w tak malym gronie, takie teksty i takie podejscie. Normalnie dziwie sie ze byly tylko 2 swiatowe , bo dla kilku groszy ludzie gotowi sobie spaxa 5x70 w dupe wkrecic i beda mowic ze laskocze. Niby naiwny nie jestem ale to napisane tak na zywca ( dzieki Musza ze to zachowales dla potomnych) , tylko glowa mi sie kiwa z niedowierzania, jak koniowi .