Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1689831 razy)

Orange

  • Gość
Pierwszy raz waliłem z wiadra, jeszcze jakimiś dwiema różnymi metodami, z czego ta druga(najpierw zanurzam powoli, a potem szybko wyciągam, cały czas wciągając) była duuużo mocniejsza. Tak przegiąłem, że do końca życia to bd pamiętał... Jeszcze potem na festiwal horrorów do cinema city poszedłem... A mam chore serce i cały czas mi się wydawało, że zaraz zginę na zawał, bo tak szybko napierdalało -.- Nigdy, kurwa, więcej.

 :facepalm: :facepalm: :facepalm: :facepalm: :facepalm:

Gdzie ta selekcja naturalna?