Autor Wątek: Lutnik Ping Rong Song - czyli PRS made in China  (Przeczytany 27592 razy)

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 508
  • Fanboy ENGL'a :D
jak bym chciał to zrobić jebnąłbym foty tak, żeby wszyscy myśleli, że to PRS, potem wysłał i lał ciepłym moczem co kto powie :)

Akurat na foto które pokazałeś i bez Twoich słów widać, że są małe szanse, że to orginalny wyrób PRS.

ciekawe ile waszych wioseł jest sklepanych tylko dłutem, heblem, młotkiem, itd. :)

Wszytskie.

Spoiler


Dawson zapytał po co mi to było - proste człowiek chce zarobić na chleb, może ktoś marzy całe życie o kształcie vel. PRS/Gibol czy Fender, może kogoś nie stać na wywalenie (tak tak to nazywam) 5000 zł za napis na główce, który faktycznie jest fajne :), może ktoś się garbi jak mu Lootnick śpiewa "wykonanie kopi PRS zaczynam od 7000 zł", może ktoś nie widzi nic przeciwko zamówieniu wiosła o konkretnej spcecce bez pośredników, bez cen z kosmosu za coś co w innym kraju jest TANIE, może na koniec ktoś ma ochotę podążać za wykreowaną modą przez MTV :) :) :) czy inne piękne teledyski i wspaniałe gitary :) :) :) - to jest jakaś odpowiedz dla tych ludzi

To niech kupi PRS SE, Epiphone, Squier lub zamówi wiosło u Chinola, ale nie podróbkę!!!



...mam płacić 600 zł za EMG, które można mieć za cenę 10 USD lub w cenie gitary za cenę x USD - ja wiem, że u mnie nie będzie to REAL EMG - ale BARDZO DOBREJ JAKOŚCI KOPIA, nie wiem u Dawsona - ale ktoś od niego zdjął czapkę chyląc czoła JEŻELI jest to kopia EMG :) :) :).

Miałem do ogrania (i dalej mam jeden!) kilka przetworników różnych Chinolskich firm, zajmujących się podróbkami, w tym tej "największej" Mings. Sorrry, jak słyszałeś oryginalne EMG-81 i ich kopię, i nie słyszysz różnicy, to chyba słoń nadepnął Ci na ucho. Nic nie mają wspólnego poza tym, że są aktywne.


Reasumując - każdy ma swoje zdanie, każdy własny rozum i język, każdy sumienie i podejście do tematów, jakie to Wasze prawo. A teraz idąc idźcie do swojej gitary, sprawdźcie, który element przypomina markowy produkt lub jego fragment i ODRĄBTA to bo jest podrabiane :) :) :) - główki ala PRS, dechy ala GIBSON, rozwiązania ala IBANEZ i co wam zostanie? ... kilka części MADE IN CHINA :) :) :)

Chyba nie do końca rozumiesz czemu tu taka spinka... nie chodzi o to, że sprzedajesz chińskie wiosło o kształcie a'la PRS, bo to akurat luz by był, chodzi o to, że jest to podróbka, kumasz? I co z tego, że Ty wiesz i może nawet osoba która ją kupi wie, że to kopia? Jeżeli już kolejny właściciel może nie zostać o tym poinformowany i jego pierwszy PRS, na którego zabuli np 6kPLN będzie, co najwyżej przeciętny? Teraz jest wg. Ciebie ok stan tego wiosła, ale za kilka lat gryf może już nie być tak prosty, i co wtedy? Pomyślałeś choć chwilę o tym?

I jeszcze jedno, jak to rozumiesz i się ogarniesz, nie czytaj zdania niżej, jak uważasz, że wymyślam i się mylę, przeczytaj.

Spoiler
Bynajmniej to nie przynajmniej!

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
1 Odpowiedzi
3556 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Kwi, 2009, 12:45:58
wysłana przez zerodead
10 Odpowiedzi
5529 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 31 Sie, 2011, 08:56:36
wysłana przez Yony
173 Odpowiedzi
52873 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Sty, 2013, 17:36:57
wysłana przez Maciek
3 Odpowiedzi
1212 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Lip, 2014, 23:06:01
wysłana przez Franq
3 Odpowiedzi
1818 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Sie, 2015, 09:07:27
wysłana przez Nightmarishreaper