1. Jaką rodzinę i jakich gówniarzy? Men, póki co to jest horror myśleć w takim młodym wieku o takich rzeczach. ![Chichot :D](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/xcheesy.png.pagespeed.ic.7bCSCnTxWL.png)
Pewnie, że horror
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)
ale większym horrorem DLA MNIE jest hipotetyczna sytuacja, w której jako hipotetyczna głowa rodziny przynoszę do domu jakieś hipotetyczne grosze i nie stać mnie, aby sfinansować hipotetycznie ambitnym gówniarzom możliwość rozwoju
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)
przykład hipotetycznego dialogu:
Dzieciak: tato!tato!, ja chcę grać na skrzypcach.
Ja: spierdalaj, jadłeś w tym tygodniu szynkę.