Piwo niesmaczne? Ktoś tu się chyba w kołysce zapalił i pożar gaszono łopatą.
Tylko wystarczy unikać masówek, takich jak żubr, tyskie, lech, warka, karpackie, tatra, żywiec, heineken, carlsberg i wszystkie masówki po kolei. To są szczyny z dodatkiem moczu, przyprawione uryną z domieszką sików.
Browary regionalne FTW.
Tak trochę nie na temat - zszokowało mnie to, że w składzie Heinekena jest... chmiel! To chyba ewenement wśród piw gównianych.
Z piw normalnych ostatnio u mnie na topie Lwówek.
A co do Guinnesa, to potwierdzam: na wyspach smakował mi bardzo, u nas jest jakby... rozcieńczony. I już tak nie cieszy :/