Autor Wątek: The Faceless  (Przeczytany 2857 razy)

Offline grzyb666

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 27
Odp: The Faceless
« 30 Sie, 2012, 21:48:53 »
kilka dni temu przesłuchałem i płyta mnie rozjebała :D
Spodobała mi się od pierwszego wałka co się rzadko zdarza.
Tak samo jak to, że jak odpalę pierwszy wałek to płytka idzie do końca, a jak się skończy to mam jeszcze spory niedosyt.
Miałem tak ostatnio tylko z Vildhjartą i to już jakiś czas temu.
Pierwszy riff "Ten Billion Years" jest MEGA :D (nie wspominając już o riffie otwierającym krążek :D )


 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
4 Odpowiedzi
1052 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Lis, 2012, 15:22:37
wysłana przez kempas