Slender
Równie dobrze post mógłby być do działu "co was ostatnio zszokowało".
Gra darmowa, grafika toporna, fabuły w zasadzie brak (chodzimy po terenie i musimy znaleźć 8 kartek - znalazłem połowę i wyłączyłem... nerwy puściły), przejść się pewnie da całość w 10 minut. Główna zaleta: niesamowicie przeraża, serio, playtrough na youtubie, gdzie ludzie krzyczą w monitor mnie śmieszyły dopóki sam nie zagrałem.
ej

Właśnie odpaliłem z dziewczyną (za dnia!) Slendera

po drugiej karteczce aż podskoczyłem na krześle i prawie krzyknąłem

(tzn wydałem z siebie krótkie "aaa!", no dobra!) i sam sobie się dziwię jak można się bać takiego stracha na wróble, hahaha

pompa w chuj, gramy dalej
