napisze sobie cos od siebie bo nie siedze tu czesto..
Jakies 2-3 lata temu przyuwazylem pana Bulba z jakiegos forum (pewnie line6) i jego soundclicka z 7 wowczas kawalkami i chyba pierwszym (a mzoe drugim) nagranym na podxt z chwalonymi tak przez niego model packami.. potem obserwowalem ta muze sporadycznie jednakze byl dla mnie KIMS kto potrafi nagrac kawalek lepiej niz nie jedno polskie "sredniej" klasy studio muzyczne... byl kims kto pokazal "TAK SIE KUZWA DA I JUZ!!!" i nie trzeba miec do tego ciezarowki melonow.
Tak wiec starelm sie pana Bulba dogonic w brzeminiu
troche to naiwnie brzmi nie majac ów model packow,chociaz reszte kompletowalem podobnie ,a technika gry jednak zostala na szarym koncu
Widzialem wiele opini ze ów pan Bulb Misha Mansoor jest bucem,burakiem,kobieciarzem i woogle jakos nie byl lubiany na forach (niewiem czemu a nie chcialo mi sie wciagac w gadke) fakt tylko ze mlody (mlodszy odemnie odrobine) grajek z kanady costam robi...
potem gdziestam na jego myspace zobaczyulem jego zdjecia... odrazu wiedzialem ze amerykanin/kanadyjczyk z niego taki jak ze mnie burkina prasowalnica... ale mnie to nie przeszkadza i dalej drazylem ;]
W miedzyczasie pojawil sie pan Acle Tesseract.. gdzie znow muza byla ciezej dostepna z racji jej kosztow i stronki powazniej wygladajacej... mniej mnie zaciekawil jako ze wyobrazalem go sobie jako profesjonaliste..
W oczy rzucilo mi sie jednak ze pan Acle jest o wiele bardziej otwarty na zdradzanie tajnikow brzemienia,a shock dopadl mnie gdy zobaczylem jego tez MS...
Jeszce mlodszy nieduzy gosciu.. bardzo sympatyczna postac 21 letnia .. ha
i tyle ..co to ja mialem powiedziec???
aa ze nadal nie moge dogonic ich brzemien.. a przez wlasna "glupote" wpedzilem sie w komplex brzmienia...a moze to przez ów tych panow.
Tak czy inaczej jak na "amatorow" podziwiam obu.
Wątek: Wzór do naśladowania (Przeczytany 34542 razy)
20 Mar, 2013, 15:00:11