Prawde powiedziawszy chciałbym Plymontha Baracudę...(bez modyfikacji silnika ! Oryginalny Magnum tylko i wyłącznie ! )
Wbrew pozorom auto nie jest takie drogie...ale utrzymać to, remont, części...
A co do tego mustanga... specjalnie drogie nie jest a autko nie najgorsze przecież
a może jesteś zainteresowany ciekawym amerykańcem ??
BUICK Le SABRE ??
akurat kumpel sprzedaje
http://www.streetsideclassics.com/showcargallery.php?stock=1307&location=cha&fullname=1968%20Buick%20LeSabreto zdjęcia poglądowe , ale kumpla jest taki sam i ma błękitną skórzaną tapicerką w środku