Autor Wątek: Cyfra czy VST - czyli jajebie mam problem.  (Przeczytany 2620 razy)

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Jak sobie o tym mysle to i tak i nie, znaczy się możesz się zdziwić, ale możesz się też zaskoczyć. X3 ma bardzo dobre brzmienia, ale VST są również świetne. Największy problem przy nagrywaniu z VST miałem taki, że wtyki żrą proc i ram, a kilka takich wtyczek musisz walnąć na ścieżkę. Z podem z kolei trzeba sie nasiedzieć i tracisz komfort mozliwosci zmiany brzmienia o 180 stopi jeśli Ci się coś odwidzi i zamiast przesteru z delayem będziesz chciał clean z chorusem. Osobiście mając X3 Pro w dalszym ciągu nagrywam na GX + wtyki bo mi tak wygodniej, ale pewnie po spędzeniu kilku godzin nad X3 ukręciłbym sobie fajne brzmienie i mógł na nim coś czarować. Jedak jestem zbyt leniwy na to póki co ;)
B ( o ) ( o ) B S

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
44 Odpowiedzi
14668 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Cze, 2011, 22:49:57
wysłana przez Dexterek
10 Odpowiedzi
7620 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Kwi, 2013, 14:54:34
wysłana przez admaxo
10 Odpowiedzi
3787 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Lip, 2013, 11:11:40
wysłana przez youshy
18 Odpowiedzi
6488 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Sie, 2013, 00:13:35
wysłana przez lwronk
4 Odpowiedzi
2395 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 22 Gru, 2014, 13:29:53
wysłana przez matisq