Siema,
Przygotowaliście demo, płytę i co teraz?
I tera masz demo i się cieszysz. Puść znajomym, jakiejś lasce, być może da pociupciać i takie tam. Generalnie jest tak i z tego co wiem, nasz wydawca nie zajmuje się pierdołami i nie słucha nadesłanych materiałów. Zwyczajnie nie ma na to czasu, chęci i tyle. Być może popełnia błąd, bo wśród nadesłanych może być STAR, ale cóż jego prawo. Mam tera fajne doświadczenia, bo gram w dwóch kapelach. 1 - powiedzmy, że znana, jakas tam nazwa jest rozpoznawalna i tu jest OK. Koncerty som, wydawca jest, dziwek nie ma

2 - zespół z kumplami jeszcze ze szkoły podstawowej, zero osiągnięć, nic...no i jest nic

Wszyscy dookoła chcieliby żebyś to Ty jeszcze dopłacił do interesu, bo propozycje koncertowe dla takich ja nr. 2 są po prostu śmieszne. Rada: rób wszystko, pchaj się wszędzie, wyskakuj z FB, YT, Tweetera, wp.pl, dostań się do radia Z, niech Twoja muza gra w kiblach na stacjach benzynowych, napierdalaj tourne po centrach handlowych, ISTNIEJ