panowie, ja tylko cytuję największy z autorytetów, Zygmunta aka Zibisounda (Dale był uprzejmy dostarczyć link do objawienia w innym wątku)
Nigdy nie zapomnę rozmowy przez telefon, kiedy mi tłumaczył że (o wzmaku który był jego roboty niby MESA-DR)... "wie Pan, ten wzmacniacz ma przester taki rockowy, przecież wszyscy profesjonalni gitarzyści tak robią, bo te przestery ze wzmaków są... no są po prostu słabe"...
Całe życie mi się zawaliło, myślałem, że mój Savage na ch4 brzmi w chuj dobrze, a tu... dla profesjonalnego muzyka byłby co najwyżej słaby :..(