OS X 10.7.3
Od końca 2007 żadnych problemów.
Eeeee? 10.5; 10,6 to tak, Lion ma takie fochy, że nawet Apple z niego w trybie pilnym wypierdala. Poza tym 10.7 to od 2010 roku chyba. Także jak tylko wyjdzie 10.8 to od razu kupuję, tym bardziej, że 19.90€ kosztuje
Co do Windy to mam jak Dexterek, też nie rozumiem histerii z Vistą - miałem na służbowej stacjonarce i wszystko fajnie banglało. Teraz mam na nim Win7 i też nie mam zastrzeżeń za bardzo. Jedyną wkurwiającą akcją to tempo wstawania systemu ale to akurat wspólne dla wszystkich Windowsów. Tym bardziej, że używam go tylko do wystawiania faktur
Przepraszam nie uściśliłem, 2007 Leopard. Wsadzie tak jak mówisz najmilej wspominam Leoparda...pustynne
go jak i śnieżnego. Lion ma swoje schizy ale odniosłem wrażenie że pracuje wydajniej niż Snow.