Przywoływanie oryginalnej myśli autora wątku, który to wątek już dawno zatracił tę oryginalną myśl (tu się nie narzeka na to co nas w życiu wkurwia, tylko co nas przed chwilą zirytowało lub zasmuciło
) nie ma za wiele sensu. Tzn retorycznie nawet niezły pomysł, aczkolwiek... cmon