Autor Wątek: EMG vs reszta świata  (Przeczytany 12252 razy)

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Odp: EMG vs reszta świata
« Odpowiedź #25 03 Cze, 2012, 18:56:31 »
Że niby na emg nie idzie zagrać blósa? Chujowej baletnicy...
Vic, nie mam pojencia, czy się da czy nie da, ni mom iemdżi. i nie gram bluesa, za to reggae to i owszem się przydarzy ;D

Da się i to bez kłopotu sreszto na mojej 8kiece tesz jusz grałem bluesa .
Karwa posłuchajta lukathera i faktycznie dajmy spokój temu tematowi . Jeśli ktoś słuchał Kingdom of Desire TOTO to wie jak pięknie może brzmieć ijemdżi i jak różnie, i wszelkie pierdolenie mija sie z celem.
Grać nie pierdolić ;)

Przy okazji dowód dla Racheta jak zachowują sie perłowe kolory w ciemności i na scenie i czy to widać czy nie no i oczywiście czy emg sidzą w miksie



« Ostatnia zmiana: 03 Cze, 2012, 19:00:31 wysłana przez commelina »