Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1704321 razy)

bandit112

  • Gość
Co do terroryzmu językowego, to jestem zwolennikiem "natural linguistics", czyli podejścia pt. "you can't tell a native speaker of a given language how to use his or her own one" ;)

Co do przetłuszczających się włosów - kiedyś na drugi dzień miałem takie, jak przeciętny człek ma po gdzieś 10 dniach, w związku z czym je myłem codziennie. W którymś momencie stwierdziłem, że jebie mnie to jak to wygląda i zacząłem myć je 2-3 razy w tygodniu. Po paru latach na dzień dzisiejszy wcale mi się jakoś szczególnie nie przetłuszczają.

A potem gadajo, ze metale to brudasy i sie nie myjo. :D