Aha, czyli mam się męczyć? No dobra, jakoś przeboleję, bo 86kg przy 178cm jednak trochę boli...
Albo zacznij robić insanity - jeden trening lekko licząc ponad 800kcal spalasz, w najcięższym dniu treningowym wychodziło mi ponad 1100. Szybko widać efekty
Brzmi interesująco
Dzie można znaleźć coś więcej o tym?