Ależ oczywiście! A połowa tutaj pewnie w życiu nie odpaliła "Ride the...". Może czasem i lepiej, jak gwiazdy zacipują się w hotelach w szczycie sławy...
Ale globalnie niech sobie wszyscy żyją jak najdłużej - zawsze jest szansa, że na tej kolejnej płycie znów nam pokażą!!!