Czemu dziwne? Każda izolowana (lub z musu izolująca się) społeczność podpada pod środowisko. Tyle że niekoniecznie chce mi się prowadzić poważną dyskusję o podłożu socjologicznym w tej chwili

Mnie nie dziwi taka reakcja - ludzie lubią myśleć o sobie, że są fajni i dobrzy, z reguły brak im wytrwałości do bycia takimi w sposób inny niż "tolerancja". Jeśli powiesz coś takiego przy mnie, to wzruszę ramionami i powiem "twój wybór" (odchodząc dodam co najwyżej "cieciu"

), ale "lepsza połowa ludzkości" poczuje się w obowiązku naprostować Twój światopogląd. A teraz kończę posta bo muszę się z Patrycją pokłócić o Jej światopogląd. Echhh ta nietolerancja
