padło tu kilka trafnych trafien
odnosnie muzy np do kurwy nedzy emo hc czy emo crust był juz dawno kapele jak Funeral dinner, madame germen, juliette, to było podziemie tamto emo nie ma nic wspólnego z tym co sie teraz dzieje nie było wymuskanych siks i pieknych chłopców tak sie zrobiło przez telewizje i gazety wkuwia mnie ta nowa kultura ale co ja bede pierdolił byłem depeszem kiedyś
to samo było ze straight edge wszyscy sie tym jarali nie pijemy nie palimy i nie walimy bez miłosci a teraz jak kumpel nie pije to zaraz ze sraj dżemem jest a ludzie którzy tak dumnie nosili ixy smieją sie z tego wszystko a ortodoksi podchodzą pod swaste prawie. zboczyłem z tematu troche co do lubienia "emo" dziewczynek dla mnie to taki rebel goth do czarnego różowy popierdolone to jest ale wojny tez są pojebane i tego nie zmienimy a szkoda