Autor Wątek: NPD, czyli...  (Przeczytany 3953 razy)

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Odp: NPD, czyli...
« 10 Kwi, 2012, 18:49:12 »
A czemu ma taką nie-rozwijaną smycz? Na rozwijanej by miał większe pole manewru=bardziej by się wyszalał=mniej by gwałcił w domu właściciela=byłby szczęśliwszy.

Bo ta nierozwijana na której jest jest dłuższa niz jakakolwiek rozwijana. To co widac na fotce to jest smycz treningowa (a raczej jej fragment) i ma 15 metrów :D

A gwałcenie ma bezpośredni związek z zstępowaniem jąder i ogólnie z dojrzewaniem płciowym w którego wczesnej fazie właśnie się znajduje Caps Lock :)
B ( o ) ( o ) B S