No moje odczucie było pozytywne jeśli chodzi o wygodę grania, myślę że bez problemu bym się przestawił (oczywiście występuje zjawisko "okurwaktóratostruna"). O brzmieniu się nie wypowiem bo patrz wyżej. Wygląda paskudnie
Struny to ja grubsze mam w Les Paulu sześciostrunowym