Odświeżam temat. Szukam fuzza do 5 stówek. Najlepiej żeby miał dużo środka i był gruby. Coś w stylu Fulltone Ultimate Octave (odpada - cena). Myślałem nad Superfuzzem Voodoo Lab, ale znalazłem sporo recenzji mówiących o wadliwym switchu i ogólnie technicznych problemach z tą kostką. Jakieś propozycje?