Autor Wątek: Moralniak...  (Przeczytany 8759 razy)

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Odp: Moralniak...
« Odpowiedź #25 05 Mar, 2012, 21:09:03 »
Dlatego nigdy nie ufałem żadnym akcjom charytatywnym. Nawet do WOŚPu do dziś podchodzę z ogromną rezerwą, choć powooooli zaczynam się przekonywać, mam nadzieję, że nie w wyniku ulegania kłamstwom.
Jednak IMO najlepiej jest:
a) w pierwszej kolejności skupić się na sobie - jak sobie nie pomożesz, to innym tym bardziej,
b) jak dasz sobie radę ze sobą, to możesz zająć się najbliższym otoczeniem, a jeśli nie ma w nim potrzeby, to wtedy ew. dalszym i dalszym... ale to ma właśnie swoje granice.

Przede wszystkim nie należy odwracać kolejności i stawiać dobra innych (najlepiej obcych) ponad swoim - to po prostu bez sensu. A nawet gdy już możesz pomagać innym, to też trzeba to robić z rozsądkiem, a nie rzucać się z motyką na słońce - robiąc te błędy ryzykujesz utratę bardzo wiele, ze znikomym efektem. Lepiej jest właśnie po trochu, po kawałku, tak jak to z resztą było też wcześniej powiedziane...
« Ostatnia zmiana: 05 Mar, 2012, 21:13:07 wysłana przez sylkis »
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo: