Autor Wątek: Suchary z życia wzięte  (Przeczytany 3922 razy)

Offline Dmaligator

  • Pr0
  • Wiadomości: 884
Odp: Suchary z życia wzięte
« 14 Lut, 2012, 10:02:41 »
Ojciec mojej chciał pożyczyć od szwagra czyli brata mojej okulary Ray-Ban takie wypasione co kosztowały dużo.
Ale szwagier nie za bardzo chciał, tłumaczył ze zgubisz albo popsujesz. Ogólnie bardzo ale to bardzo nie chciał mu ich pożyczyć.
Teściu napierał, ze nie zgubi itp. Jedzie tylko na rowerze do lasu zwierzątka pooglądać i taki przeciwsłoneczne mu się nadadzą.
Szwagier zmięk i pożyczył.
Teściu wraca oczywiście bez okularów, zgubił.
Szwagier płacze, a nie mówiłem ze zgubisz, opierdziela starego itp.
A teściu na to.
-To po co mi pożyczałeś.
Nie dotykaj bo w ryj!
Pozdrawiam.