Od dupy strony. Gdybyś nie napisał, na czym to było nagrane, to ciekawe ilu na pigmeju i tutaj zebranych uczciwie by powiedziało, że słyszy iż jest to chińsko-koreański napierdalator z EMG. Ja bym nie powiedział.
Przecież nie od dziś wiemy, że znaczek Nike wygodniej się nosi na nogach, napis Made in USA gra lepiej z tyłu główki, a każde zero w cenie gitary dodaje tylko sustainu, powera i harmonicznych w brzmieniu.