Autor Wątek: eris is my homegirl sylwestrowa noc z polsatem  (Przeczytany 10688 razy)

Offline Ad

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 69
zespół, który lubię, chce zarobić: chcą się sprzedać!
zespół, którego nie lubię chce zarobić: sprzedali się!
no kurde...
Co jest złego w skandalach i wystąpieniach w TV (jeżeli nadal robi się ciekawą muzykę)? Albo nawet jak gra się chujowo, a karierę buduje na czym innym? Nikt nie każe tego słuchać i czytać pudelka... żaden problem.
Jak dla mnie to "zeszmacić" się można tylko wtedy, kiedy gra się dobrze, ma się fanów, a potem porzuci się to całkowicie i zmieni styl na totalny szit, żeby tylko zarobić, a fanom wmawia się, że to nadal jest dobre. To jest robienie w uja ludzi, dla których może jesteś idolem. EIMH nie gra dobrze, więc nie może upaść.