Nie oglądam telewizji, więc nie mam się z czego cieszyć.
Tak samo jak nie oglądam Piaska i reszty gwiazd światowego formatu, tak samo i ich pewnie więcej nie usłyszę. Więc proszę mi nie mówić, że mam się cieszyć, że puszczają cokolwiek albo kogokolwiek w TV, a szczególnie takie coś o czym za rok już nikt nie będzie pamiętał. Nie interesuje mnie czy szeroko pojęty metal jest popularny czy nie. Tak nawiasem to występowanie w TV nie jest dla mnie wyznacznikiem niczego. Powiem nawet, że 90% występujących wolałbym nigdy nie zobaczyć. Tych mądrych niestety tam nie ma.