Autor Wątek: Straplock  (Przeczytany 7357 razy)

Offline Pneumonia2

  • Pr0
  • Wiadomości: 691
Odp: Straplock
« 12 Sty, 2012, 15:25:55 »
JOmawiana na pigmeju sprawa odkręcającej się rzekomo nakrętki w schallerach również okazała się mitem, bo od założenia ani razu nie musiałem nic dokręcać. Raz dokurwiłem kombinerkami i trzyma. Zresztą nawet jeśli by się odkręciła, wiosło tak od razu nie spadnie.

To nie mit, mi sie notorycznie odkręcała, ale ja nie dokurwiałem jej kombinerkami, tylko palcami dokręcałem. :)
Ten mit z pigmeja to pewnie mój jest, ja nie wiem jak można ten cypelek dokręcić jak z drugiej strony nie ma go jak złapać. U mnie się ten cypelek w jednym straploku odkręca natomiast w drugim nie. Pewnie jakaś wada produkcyjna i tu nie chodzi o nakrętkę od paska którą też dokręciłem kombinerkami i mam spokój tylko ten cypelek co się go wyciąga żeby strapa z wiosła zdjąć.
Dunlopy bez awaryjnie od kilku lat, polecam.