Autor Wątek: Co sądzicie o rynku muzycznym w Polszczy?  (Przeczytany 21724 razy)

Offline lupus

  • Pr0
  • Wiadomości: 908
  • nadużywam delaya i reverbu
także albo trzeba zacisnąć zęby i dokładać do interesu, albo wystawić sprzęt na allegro i pójść na politechnikę. Budowanie mostów w tym kraju to dobry interes, granie rokenrola nie.

o rany, jak przekosmicznie mnie wkurwiają takie teksty.

owszem, ostatnie zdanie to czysta prawda, nie ma szans, by się nie zgodzić, ale takie właśnie "sprzedaj graty i idź na politechnikę" to dobre kryterium na odróżnienie ludzi z prawdziwą pasją od kogoś, kto dostanie od życia raz po łapkach i nagle nie ma ze swoim hobby nic wspólnego.

żeby nie było - też śniło mi się, że zostanę sławnym gitarzystą, wokalistą, celebrytą, chujem, zbójem i może jeszcze dzikim wężem, ale wiedząc, jak to wygląda - celowo i świadomie dałem sobie spokój z zawodową karierą muzyczną i wybrałem właśnie coś, co się będzie opłacało, czyli w tym przypadku wspomnianą politechnikę.
gratów nie sprzedałem (i z chęcią policzę Wasze lajki pod następnym postem o treści "za 2 lata pogadamy").

reakcja odruchowa, przepraszam, EOT.