A i nie dziwcie się, że nikt nie chce puszczać black metalu w radiu. Przecież tego nikt(pomijając odsetek słuchaczy) nie chce słuchać.
Co do Black Metalu to może i racja, ale rozejrzyj się wokół - ale najlepiej nie po ulicy, a portalach społecznościowych.
Sam co chwilę nie mogę wyjść z podziwu, jacy ludzie na takim fejsbuku potrafią jarać się linkami z jutuba z filmikami z rockiem/metalem, lub innymi ciekawszymi odmianami np muzy elektronicznej, ostatnimi czasy z naciskiem na D'n'B i DubStep.
A w Polskim radio i TV wciąż hegemonia hipho-polo, szeroko rozumianego techno/dance w lekkich odmianach, murzynów w różnych odsłonach i popowych "przebojów", których słuchają chyba tylko ci, którzy nie chcą myśleć o tym, czego słuchają, tylko zakładają, że jak leci w radiu to i inni tego muszą słuchać i to jest fajne, bo nie mają własnego sprecyzowanego gustu i byle coś leciało.
Wszelkich ciekawszych rzeczy (nie tylko spośród rocka i metalu), których słucha niemalże każdy mój znajomy (nawet ci najniepozorniejsi!) brak, a tego szajsu z radia to słuchają chyba tylko dzieci z podstawówek, ew gimnazjów i ludzie po 40 mający wyjebane co leci.
A tym bardziej nie rozumiem kto to niby kupuje, że polska muzyka "popularna" jest taka a nie inna, skoro każdy, kogo znam dostaje palącej sraczki na myśl o np takiej Gosi Andrzejewicz, a rzeczy które lubią muszą albo upolować, bo rzadko bywają w sklepach (choć z tym jest coraz lepiej), albo w ogóle z neta załatwiać (czy to w drodze kupna, czy nie kupna - jeden chuj
)...