Autor Wątek: Poszedłem do muzycznego w poszukiwaniu 7ki....  (Przeczytany 11603 razy)

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Często nie. No i mają w zasadzie wszystko.

Choć jak kiedyś kupowałem Stefana, od polskiego sklepu, chyba bratpol, to sprowadzali z tej samej hurtowni co Tuman, tylko drożej jakieś 50zł w sumie ;)
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!