Nie rozumiecie? To jest właśnie to brakujące ogniwo pomiędzy Stratem a Superstratem. Wynik wieloletnich prób i doświadczeń przeniesienia światowych produkcji do jenej fabryki. Konsensus najlepszych rozwiązań amerykańskich dyktatorów, poprzez japońskich designerów, koreańskich lutników i chińskich programistów obrabiarek cnc. Zeszło się to wszystko na jedno wiosło, dlatego jest problem z określeniem rodowodu.