Wybierz się na The Spindle Sect, to zobaczysz nie dość, że RANa, to jeszcze w rękach Polaka Andy od nas z forum tam gra, nawet dzisiaj grają w Londynie, czek'em http://www.bandsintown.com/TheSpindleSect
Byłem, widziałem, słyszałem. RANy Andiego obmacałem - przezajebiście zrobione wiosła, świetna jakość, niesamowicie wygodne. Podpięte pod mesę kurwią niesamowicie. Jest power! No i teraz przez Andrju mam gasa na RANa...