Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1698299 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Lordzie - a co w tym dziwnego?

Obcego człowieka sprawdzasz po sto razy, stosujesz zawsze-i-wszędzie zasadę "ograniczonego zaufania" i ogólnie patrzysz na ręce. W niektóre ynteresy/relacje/zależności nawet nie próbujesz wchodzić.
A w rodzinie wiadomo - "jakoś to będzie" bo przecież "komu ufać jak nie rodzicom/rodzeństwu". No i mam kurwa mać za swoje, może się do wiosny wygrzebię z ciemnej dupy długów, zjebanych paru lat życia i permanentnego wkurwu. A może i nie :facepalm:

Napiszę kiedyś o tym dłużej, teraz mi się nie chce epopei tworzyć. Poza tym nie będę się wkurwiał (znowu!) w niedzielę na wieczór ::)
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.