Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1698753 razy)

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Ale Dex, gdybym zrozumiał, znaczyłoby to, że już dawno temu zainstalowałbym Linuxa ;) Ja komputer włączam, żeby puścić muzykę, uruchomić internet, obejżeć film i nagrać coś przez reaper. Nie gram, nie programuję, tylko stopniowo psuję. A OS X, jak mówi doświadczenie, psuje się wolniej niż winda. I trudniej.
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!