Napisz o "gonzo" Huntera Thompsona. Zakręt jak chuj, wymyślił gatunek, dostał Pulitzera, żarł na okrągło dragi, jarał szlugi, pił i strzelał z broni palnej - nic tylko pisać.
20 lutego 2005 mając na koncie wiele osiągnięć dziennikarskich, Thompson popełnił samobójstwo strzałem w głowę z pistoletu pół-automatycznego Smith & Wesson 645, załadowanego amunicją typu .45 ACP (Automatic Colt Pistol), który był jedną z ulubionych broni palnych Thompsona. 20 sierpnia 2005 jego prochy zostały wystrzelone z armaty o kształtach logo gonzo (zaciśnięta pięść trzymająca dojrzały pejotl), przy dźwiękach piosenki Mr. Tambourine Man Boba Dylana.