Eeeee dźwiękówki na starych vortexach i i stare soundblastery (do serii LIVE!) to chyba jedne z najlepiej wspieranych dźwiękówek na linuksie (sama alsa pierwotnie powstała z myślą o soundblasterach!), jakim cudem mogliście mieć z nimi kłopoty? o_O
No chyba, że używacie pulseaudio, to trzeba wiedzieć, że wyjebanie go jest pierwszą rzeczą, którą należy zrobić w systemie
Żeby nie to, że mówiłeś, że próbowałeś pendriv'a, to bym stawiał na zbyt szybko nagrane płyty... a tak to nie wiem. Coś w sprzęcie musi się gryźć i wywoływać jakąś niestabilność, tylko co?