Autor Wątek: W co gracie - siostro, bracie?  (Przeczytany 536014 razy)

Offline Harbinger

  • Gaduła
  • Wiadomości: 175
Ale są zboczeńcy(jak mój brat, czy Harbinger :D), którzy muszą mieć całkowitą ciszę, nieważne jakim kosztem.
Spróbujcie mnie zrozumieć - całe życie miałem sprzęt ze zjebanymi wiatrakami, psującymi się dyskami, wpadającymi w rezonans obudowami... od czegoś takiego chyba może się człowiekowi poprzewracać w głowie :D

BTW. Większa cisza otoczenia jakoś pozytywnie na mnie działa kiedy coś dłubię w DAWie, pozwala mi się lepiej skupić :)
Nadal u steru, sił dodaje nurt gniewu, nadal przy mnie wiatr umiera z braku tlenu...