widziałem ich na euroblaście i rozczarowałem się. Obok vildhjarty największe rozczarowanie. Weszli na scenę 3ej gitarowcy z 8kami , basista, perkusista i wokalista, przywalili ścianą dźwięku i tak do końca koncertu. strasznie ciężko było cokolwiek wyłapać z tego grania