Muszę się przyznać, że skusiłem się na ofertę owych rosyjskich wypożyczalni... i powiem szczerze po pierwszym przesłuchaniu ogarnęło mnie rozczarowanie. Ale nie poddałem się i słuchałem dalej. Było tylko lepiej. Po kilku przesłuchaniach tak mnie wciągnęło, że teraz nie słucham niczego innego tylko na okrągło ten albumik i jest po prostu genialny.
Zauważyłem już dawno coś takiego, że jak mi coś spasuje od razu to bardzo szybko się nudzi. Jak do czegoś się przekonuje dłuższy czas to potem potrafię tego słuchać godzinami.
Teraz tylko czekam na oficjalny release i na pewno zamawiam oryginał
