Australia all the way. 4k na bilet w jedną stronę i wystarczy.
Kumpela tam mieszka. Fajnie, jak chcesz mieć spokój, lubisz czas z gumy, przyrodę. Np. wypady na weekend do Nowej Zelandii, gdzie serfujesz rano, a wieczorem masz <200km śnieg i narty. Natomiast kontakty społeczne bardzo luźne, a cała reszta świata ciągle w innych strefach czasowych...