Facet nam tylko wizję roztoczył i coś wspominał, że kwestia minut i znów się przybliża. Doceniam to: raz, że częściej mam głupsze pomysły, dwa: przynajmniej posiedzimy, pogadamy w męskim towarzystwie, a tak byśmy nie wiedzieli co z rencami zrobić, jak trzeba trzymać na korłdrze
![Język :P](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/xtongue.gif.pagespeed.ic.Pck0-1Amy2.png)
.